Kiedy szczeniak właśnie się urodził, był bardzo mały i ważył trzy razy mniej niż jego bracia i siostry. Ale to nie była jedyna różnica, szczeniak miał jedną dodatkową łapkę.
Pies miał na imię Jam. Rodzina, u której mieszkał, martwiła się o jej stan, a właściciele nie byli pewni, czy będą w stanie się nim zaopiekować. Udali się do specjalnego ośrodka w St. Louis, gdzie zostawili maleństwo pod dobrą opieką.
W schronisku Jem była tak zafascynowana wszystkimi, że nikt nawet nie zwrócił uwagi na jej patologię. Dla personelu ośrodka była psem idealnym i nie gorszym od innych.
Na szczęście tylne łapy były zupełnie normalne i zdrowe. Ale jedna przednia była za krótka, a druga rozwinęła się w dwie nogi.
Ale Jama nie jest zrażona, przystosowała się do życia z taką anomalią i nie czuje się trochę inaczej. Nauczyła się stać i chodzić na tylnych łapach jak kangur i umie cieszyć się każdym dniem jak każdy inny szczeniak w jej wieku.
Piesek bardzo lubi się przytulać, a odkąd trafiła do tego schroniska nie przestaje z radości merdać ogonem.
Niedawno Jem została zabrana ze schroniska przez rodzinę i udała się do nowego domu. Teraz ma wielu przyjaciół, bo w domu są dzieci i inne zwierzęta.
Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze dla Jamy, ponieważ jest taka słodka, prawda?
Główne zdjęcie: laykni.com