W tej rodzinie były dwa zwierzaki - szczeniak Papillon o imieniu Keks i kot Neva Masquerade o imieniu Richie. Gdy pani wychodziła z psem na spacer, kot też chciał iść na zewnątrz. Siadał na komodzie obok drzwi i dotykał łapą wychodzącej właścicielki, a raz nawet zdołał wskoczyć na jej plecy.
Pewnego dnia cała rodzina miała odwiedzić babcię Galię. Pies poczuł to i szczęśliwy biegał po domu, ale kot miał być zabrany po raz pierwszy. Ale kiedy zobaczył swoją klatkę przenośną, natychmiast wskoczył do niej, siedział i czekał, aż wszyscy wyjdą z mieszkania.
W samochodzie wypuszczono kota i on zaczął badać całe wnętrze. A potem zasnął spokojnie na ramieniu swojej pani.
Kiedy dotarli do babci, Keks zaczął szczęśliwy biegać po mieszkaniu. Richie najpierw poszedł zbadać nowy dom, spacerując i wąchając wszystkie zakamarki. A potem tak bardzo się ukrył, że właścicielka długo go szukała.
Nadszedł czas aby wracać. Zwierzęta to odczuwały. Pies szedł w ślad właścicielki, martwiąc się, żeby nie zapomniano go zabrać. Kot wlazł do transportera, którego po prostu nienawidził i kategorycznie odmawiał wyjścia z niego.
Jadąc do domu, Keks znów siedział cicho w ramionach, kot wspinał się na wszystkie siedzenia. Potem położył się na ramieniu swojej pani i przespał całą drogę do domu.
Główne zdjęcie: mimimetr.me