Do wolontariuszy schroniska podeszli troskliwi mieszkańcy, którzy poinformowali, że widzieli na obrzeżach miasta szczeniaka, który potrzebuje pilnej pomocy. Wolontariusze szybko udali się we wskazane miejsce i rzeczywiście znaleźli psa w opłakanym stanie. Był brudny, słaby i bardzo chudy.
Weterynarze zbadali zwierzę i wyznaczyli leczenie. Na szczęście pies szybko wyzdrowiał, a nawet udało mu się zdobyć imię. Nazwali ją Vicky.
Po wyzdrowieniu zwierzę przeniesiono do schroniska, gdzie zaczęto uczyć ją podstawowych komend. Vicky chętnie robiła wszystko, a sześć miesięcy później była już zupełnie inna niż torturowany i wychudzony szczeniak, którego znaleźli.
Długi pyszczek i piękna lśniąca sierść, aktywna postawa i łagodny charakter - świetne połączenie. Teraz Vicky czeka na swojego nowego właściciela i jest gotowa oddać mu całą swoją miłość.
Główne zdjęcie: mimimetr.me