Wciąż jest wśród nas sporo osób, które nie lubią zwierząt. Trudno jakkolwiek wytłumaczyć to zjawisko. Każdego dnia wielu naszych mniejszych braci ginie z powodu ludzkiego okrucieństwa.
Ale ten dzieciak miał szczęście być wyjątkiem. W swoim życiu spotkał dobrych ludzi.
W jakiś sposób wolontariusze znaleźli rannego szczeniaka pitbulla. Jego ciało pokryte było licznymi ranami i otarciami. Wygląda na to, że właściciele używali go podczas walk psów. Co więcej, pitbull terrier jest jedną z ras z zaawansowanymi umiejętnościami walki.
Kiedy jednak dawni właściciele zobaczyli jego rany, najprawdopodobniej pomysleli, że nie przeżyję, więc go wyrzucili.
Wolontariusze na czas udzielili mu pierwszej pomocy. Potem piesek był leczony w szpitalu weterynaryjnym. Lekarze pracowali też nad zdrowim psychicznym pitbulla, aby szczeniak przestał się bać ludzi i mógł przyzwyczaić się do nowej rodziny.
Leczenie poszło dobrze. Wkrótce zaczął komunikować się z lekarzami, nawet sam do nich sięgał.
Terapia bardzo mu pomogła. Stał się zdrowy i fizycznie.
Dzieciaka nazwano Jaxem. A teraz mieszka w domu z dobrą rodziną. Tam się nim opiekuje i kocha.
Główne zdjęcie: mimimetr.me