Konkursy na budowę rzeźb z piasku odbywają się niemal we wszystkich miastach na świecie. W Danii do takiego wydarzenia podchodzono szczególnie odpowiedzialnie, więc Duńczykom udało się pobić rekord sprzed dwóch lat zarejestrowany w Niemczech. Teraz to Dania jest uważana za kraj, w którym zbudowano najwyższy zamek z piasku.
Nowa, krótkotrwała budowa trafiła już do Księgi Rekordów Guinnessa. Zamek o wysokości 21 metrów, o trzy i pół metra wyższy niż poprzedni rekordzista, zbudowało 30 najlepszych rzeźbiarzy królestwa duńskiego. Budowę nadzorował holenderski rzeźbiarz Wilfred Stiger.
Do stworzenia arcydzieła potrzeba było około pięciu ton piasku, który przywieziono dodatkowo na plac budowy. Aby wzmocnić konstrukcję, postanowili dodać glinę do piasku.
Dla większej wytrzymałości twórcy projektu wznieśli wysoką drewnianą ramę: słusznie obawiali się, że wiatr może uszkodzić piaszczystą konstrukcję. Na szczycie duńskiego zamku zastosowano rozwiązanie z samoprzylepną podstawą. W ten sposób zamek przetrwa dłużej bez względu na warunki pogodowe.
Kierownik projektu John Andersen powiedział, że zamek ozdobiony jest wieloma epizodami z życia ludzkości. Znalazło się też miejsce dla koronawirusa, który wciąż szaleje na całym świecie, a Dania nie jest wyjątkiem.
Autor postanowił umieścić to na samym szczycie, aby pokazać, jak prosta choroba może wywrócić ludzkie życie do góry nogami. Jednak pandemia nie przeszkodziła nadmorskiemu miastu Blochus, w którym wzniesiono zamek, zyskać sławę na całym świecie.
Główne zdjęcie: lemurov.net