Julia i Michael, małżeństwo z Kanady, marzyło o własnym domu. Kiedy więc jej mąż zaproponował Julii kupno starego, zniszczonego garażu, kobieta bez wahania się zgodziła. W tamtym czasie rodzina i przyjaciele nie mogli zrozumieć, po co parze te slumsy.
Zakup okazał się całkiem dobry dla budżetu i bardzo szybko Michael zabrał się do głównej części pracy. Sąsiedzi wątpili, czy stare garaże się przydadzą, ale nikt ich nie chciał. Zniszczone budynki zostały zburzone, a na ich miejscu postawiono metalowy szkielet.
Niewielka powierzchnia nie stanowiła przeszkody. Para rozwiązała ten problem, wybierając wysoką, trzypiętrową konstrukcję.
Wnętrze nowego domu okazało się niezwykle stylowe i jasne.
Przyczyniły się do tego panoramiczne okna i biało-szare ściany. Jaskrawe akcenty w postaci tekstyliów domowych pomogły odświeżyć pomieszczenia.
Przestronna, nowoczesna kuchnia zachwyca swoją prostotą. Białe fronty szafek kuchennych doskonale uzupełniają drewniane fronty, za którymi ukryte są sprzęty kuchenne.
Na dachu domu Julie i Michael urządzili zewnętrzny taras z pięknym widokiem.
Ten dom jest obecnie wyceniany na kilka milionów dolarów.
Para jest szczęśliwa, że udało im się spełnić swoje marzenie.
Główne zdjęcie: lemurov.net