W niektórych bajkach bohaterowie zawierają umowę i sprzedają swoje głosy w zamian za coś. Okazuje się, że można to zrobić również w prawdziwym życiu. Promobot oferuje 200 000 dolarów za ludzką twarz i głos na rzecz robotów.
Promobot jest już dobrze znany ze swoich zrobotyzowanych konsultantów
Doskonale rozumieją mowę, potrafią same mówić, są dość bystre i dobre we wszystkim. Dokładniej rzecz ujmując, odniosły one sukces komercyjny, ale twórcy poszli dalej i tworzą nowego robota. Kluczową cechą jest to, że musi on wyglądać dokładnie tak, jak prawdziwy człowiek.
W tej chwili roboty wyglądają tak
Powinny wyglądać w ten sposób
Należy zauważyć, że wszystkie rozwiązania techniczne są już gotowe. Oczy, które widzą, aparat mowy, mimika i wiele więcej. Problem w tym, że robot nie ma twarzy i nie można użyć do tego byle czego.
Przyszły robot powinien stać się przełomem
Technicznie, nie jest tak trudno zrobić twarz
Zespół doświadczonych wizażystów i rzeźbiarzy opanował sztukę tworzenia skóry niemal jak prawdziwej, naturalnych włosów i całej reszty. Prototypów jest wystarczająco dużo, ale istnieją komplikacje prawne. W przeszłości firma nie mając doświadczenia zrobiła kopię twarzy Schwarzeneggera z Terminatora i miała z tego powodu proces sądowy. Więc teraz chcą wszystko zrobić tak jak należy.
Czyjaś twarz będzie podstawą do stworzenia twarzy robota
Firma ogłosiła konkurs - płacą 200 tys. dolarów nagrody za to, że człowiek da im prawo do wykorzystania swojej twarzy i głosu do tworzenia robotów. Nie, nie musisz niczego oddawać fizycznie, wszystko zostaje przy tobie, ale rezygnujesz z roszczeń prawnych. Tak, aby wszystko było uczciwe i zgodne z prawem.
Co za początek! Tylko w ciągu pierwszych 24 godzin otrzymano ponad 20.000 zgłoszeń - tyle osób chciało sprzedać swoją twarz i głos! Firma wstrzymała przyjmowanie nowych wniosków póki nie zostaną przejrzane dotychczasowe.
Obejrzyj ten fascynujący filmik o tworzeniu twarzy dla robotów
Source: youtube.com
Główne zdjęcie: lemurov.net