Nie wtrącaj się w cudze sprawy.
Większość z nas stwarza sobie problemy, zbyt często wtrącając się w cudze sprawy. Robimy to, bo jesteśmy przekonani, że robimy to najlepiej i że nasze zdanie jest słuszne. W efekcie krytykujemy tych, którzy się z nami nie zgadzają i staramy się ich nakierować na właściwą drogę, czyli na naszą.
Taka postawa neguje istnienie indywidualności, a więc istnienie Boga, gdyż stworzył każdego z nas wyjątkowym.
Nie ma dwóch osób, które myślą i działają w dokładnie taki sam sposób. Bóg opiekuje się wszystkimi. Nie powinieneś się martwić o innych! Dbaj o siebie!
Naucz się wybaczać i zapominać.
Jest to najskuteczniejszy sposób na osiągnięcie spokoju ducha. Często trzymamy w sobie negatywne uczucia dotyczące osoby, która nas skrzywdziła. Zapominamy, że zło zostało wyrządzone tylko raz, a pretensje nieustannie podsycamy.
Uwierz w sprawiedliwość. Niech Bóg ocenia działania tych, którzy cię skrzywdzili. Życie jest zbyt krótkie, by marnować je na drobiazgi. Wybacz i idź do przodu.
Nie szukaj publicznego uznania.
Na tym świecie jest wystarczająco dużo egoistów. Rzadko cenią ludzi, nie dążąc przy tym do osobistych korzyści. Co więcej, nikt nie jest doskonały.
Dlaczego więc tak bardzo cenisz sobie pochwały od innej osoby? Dlaczego jesteś tak żądny uznania? Uwierz w siebie. Pochwały innych ludzi nie trwają zbyt długo. Wypełniając swoje obowiązki, nie zapominaj o moralności i szczerości. Resztę zostaw Bogu.
Zapomnij o zazdrości.
Wszyscy wiemy, jak zazdrość potrafi zakłócić nasz spokój. Wiesz, że pracowałeś ciężej niż twoi koledzy, ale to oni dostali awans, a nie ty. Czy należy im zazdrościć? Nie.
Jeśli twoim przeznaczeniem jest bycie bogatym, nic na świecie nie może cię powstrzymać. Nie osiągniesz niczego, obwiniając innych za swoje niepowodzenia. Zazdrość doprowadzi cię jedynie do kłopotów.
Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie.
Nie próbuj samodzielnie zmieniać otaczający Cię świat, raczej Ci się to nie uda. Czy nie lepiej zmienić siebie? Wtedy nawet nieprzyjazne środowisko stanie się dla Ciebie przyjemne i pełne harmonii.
Akceptuj to, czego nie da się zmienić.
Jest to najlepszy sposób na zmianę wad w zalety. Każdego dnia zmagamy się z przeszkodami, przykrościami, chorobami i sytuacjami, na które nie mamy wpływu. Musimy nauczyć się je akceptować.
„Nie bierz więcej niż możesz zjeść”.
Często bierzemy na siebie więcej zobowiązań niż jesteśmy w stanie wykonać. Robimy to, aby zaspokoić nasze Ego. Dlatego też, proporcjonalnie do swoich możliwości, staraj się poświęcić swój wolny czas na modlitwę, introspekcję i medytację.
Pomoże to zmniejszyć ilość myśli, które nie pozwalają Ci poczuć się samowystarczalną osobą. Im mniej myśli, tym większy spokój.
Nie użalaj się, nie wołaj, nie płacz, ale 7 razy po prostu zadbaj o siebie
Regularnie praktykuj medytację.
Medytacja uwalnia umysł od myśli. Jeśli będziesz medytować przez 30 minut każdego dnia, będziesz w stanie utrzymać stan spokoju przez pozostałe 23 godziny i 30 minut.
Twój umysł nie będzie już znajdował się w stanie ciągłego stresu, jak to miało miejsce wcześniej. Dzięki temu zwiększysz swoją efektywność i wykonasz więcej pracy w krótszym czasie.
Nigdy nie pozwól, by twój mózg pozostawał bezczynny.
Bezczynny umysł to przystań dla diabła. Wszystkie złe czyny mają swoje źródło w umyśle. Spróbuj zająć swój umysł czymś pozytywnym i wartym uwagi. Pomyśl o hobby. Musisz zdecydować, co jest dla Ciebie ważniejsze - pieniądze czy spokój ducha.
Twoje hobby może nie przyniesie dużych pieniędzy, jak np. praca społeczna, ale da Ci poczucie spełnienia i sukcesu.
Nie wahaj się i nie rozpaczaj.
Nie trać czasu na zastanawianie się „Czy powinienem to zrobić? A może nie muszę?”. Na tych bezużytecznych debatach wewnętrznych można spędzić dni, tygodnie, a nawet lata.
Nie da się wszystkiego zaplanować i obliczyć, ponieważ nie da się przewidzieć wszystkich przyszłych zdarzeń. Zawsze pamiętaj, że Bóg ma swój własny plan. Nie spiesz się i rób różne rzeczy. Jeśli poniesiesz niepowodzenie, to nic nie szkodzi.
Zawsze można poprawić swoje błędy i odnieść sukces następnym razem. Jeśli będziesz siedział i się martwił, to nigdzie cię to nie zaprowadzi. Ucz się na swoich błędach, ale nie trzymaj się kurczowo przeszłości.
Nigdy nie rozpaczaj! Wszystko, co się stało, właśnie miało się wydarzyć.
Główne zdjęcie: youtube