Ciasto marmurowe ze skondensowanym mlekiem. Uwielbiam ten pyszny deser za jego szybkie przygotowanie

21:11 20.02.21

Składniki:

Jajka – 3 szt.
Cukier – 0,5 szklanki
Śmietana – 2/3 szklanki
Mleko skondensowane – 2/3 szklanki
Masło – 120 g
Proszek do pieczenia – 0, 5 łyżeczki
Mąka – 2 szklanki
Kakao – 1 łyżeczka z górką
Gorzka czekolada – 1 tabliczka

Sposób przygotowania:

Dokładnie utrzyj jajka z cukrem.

Następnie dodaj do nich śmietanę i mleko skondensowane.

Rozpuść masło i dodaj do mieszanki.

Stopniowo dodawaj przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.

Ciasto podziel na 2 części.

Czekoladę podgrzewamy w kąpieli wodnej lub na małym ogniu (w tym przypadku naczynie z czekoladą smarujemy odrobiną masła).

Dodaj kakao i rozpuszczoną czekoladę do jednej części ciasta.

Bierzemy formę, smarujemy masłem i posypujemy trochę kaszą manną.

Następnie wlej na środek formy jedną łyżkę jasnego ciasta, jedno ciemne, jedno jasne, jedno ciemne.

I tak dalej, aż ciasto się skończy.

Naczynie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 45 minut.

Smacznego!

Główne zdjęcie: leprechaun.land

Powiązane wiadomości

"Mamy z mężem za sobą 34 lata wspólnego życia. Zawsze myślałam, że jesteśmy nierozerwalni": Jednak wszystko, co budowaliśmy przez te lata, nagle miało runąć w gruzach

"Mój były mąż wściekł się, kiedy dowiedział się o moim nowym chłopaku": Według niego nie mam prawa być szczęśliwa, dopóki nasz syn nie skończy 18 lat

"Mój mąż teraz ma problemy z kręgosłupem. Prosiłam zięcia o pomoc, ale odmówił": Ale przecież przychodzę do nich codziennie, piorę, sprzątam, zajmuje się dziećmi

"W wieku 60 lat zdaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy potrzebni naszym dzieciom": Dlaczego tak się dzieje? Czy po prostu powinnam to zaakceptować i zacząć żyć w końcu własnym życiem

"Kiedy byłam potrzebna to ciągle słyszałam "Mamo, kiedy przyjdziesz?": a kiedy przestałam być potrzebna, to "po co Pani wtrąca się w nasze życie"

"Moja siostra namawia mnie, żebym dała pieniądze na ślub, a mieszkanie może poczekać": Uważam, że jeśli nie masz kasy na wesele, to go po prostu nie rób

"Pomogliśmy synowi i daliśmy mu pieniądze na wkład własny, a nasza córka zrobiła nam awanturę": Według niej powinniśmy byli opłacić jej studia i dać na mieszkanie

"Teraz córka męża z pierwszego małżeństwa chce przeprowadzić się do nas": Po ślubie postanowiliśmy sprzedać nasze mieszkania i kupić jedno trzypokojowe

"Nie pozwolę mojej mamie mieszkać w jakimś przytułku! - ciotka demonstracyjnie zabrała chorą babcię do siebie": Zaś cztery miesiące później dowiedzieliśmy się, że oddała ją do domu opieki

"Córka z dzieckiem wróciła do rodziców. Jest w drugiej ciąży i nie chce powiedzieć o tym mężowi": A może głupotą jest nie mówić mężowi o ciąży?

"Każdego wieczoru stoi przed oknem, najwyraźniej czekając na męża i córkę": Moją sąsiadką na sali była kobieta, do której ciągle ktoś przychodził, ale była nieszczęśliwa

"Ale się żona trafiła synowi. Zmusza go do zmywania naczyń i sprzątania domu": Mojemu synowi trafił się jakiś ewenement, a nie żona

"Były mąż, którego nie widziałam od 20 lat, powiedział, że przekaże synowi swoje mieszkanie": Postawił jednak warunek: muszę ponownie za niego wyjść za mąż

Na wesele nie zostałam zaproszona, gdyż jestem "obcą osobą", ale gdy chcą zamieszkać w moim mieszkaniu to mówią "przecież jest Pani rodziną"

"Córki były wściekłe na "samolubną" matkę, która zawsze się poświęcała, gdy były dziećmi": Mama w starszym wieku postanowiła żyć własnym życiem

"Córka poprosiła mnie o zaopiekowanie się wnukiem, podczas gdy będzie w szpitalu": Ale kiedy dowiedziałam się, jak wszystko funkcjonuje w jej rodzinie, byłam zszokowana

"Zaproponowałam teściowej, żeby podzielić półki w lodówce": Co za bzdury - Pani Monika jest oburzona. Nawet kiedy mieszkała w akademiku nie dzielili półek w lodówce

"Mój syn rozwiódł się z pierwszą żoną pięć lat temu. Zdradzał ją, gdy dzieci miały zaledwie kilka miesięcy": Nie zaakceptowałam jego nowej dziewczyny i do tej pory nie mogę mu wybaczyć

"Mieszkanie z synową było nie do zniesienia, więc postanowiłam spędzić kilka dni u córki": Ale ona nie była z tego powodu zadowolona

"Zięć zmienił naszą córkę nie do poznania. Nie przyjechała nawet na jubileusz ojca": Jak mam reagować na taką zdradę. Czy może musimy już o o córce zapomnieć