Bezdomne psy możesz spotkać wszędzie. W parkach, na parkingach, w piwnicach i bramach. Nasza bohaterka znalazła psa w miejscu niezwykłym - na wysypisku starych opon. W jednej z nich biedak urządził sobie własny dom.
Pies był biały z rudymi plamami i niesamowicie chudy. Kobieta nie mogła zostawić tego nieszczęśnika i przyniosła go do domu.
Zwierzak został najpierw nakarmiony, a później wykąpany. Przerażająca chudość psa przestraszyła bohaterkę i zmusiła ją do wizyty u weterynarza. Lekarz wybrał dla zwierzęcia wysokiej jakości karmę i wykonał wszystkie niezbędne szczepienia.
Kilka dni później Marie (jak nazwała pieska kobieta). Zauważalnie poweselała i zaczęła być aktywna. Po miesiącu pies zauważalnie zaokrąglił się i stał się pełnoprawnym członkiem rodziny. Po sześciu miesiącach zwierzak stał się prawdziwą pięknością. Jej futro zauważalnie zgęstniało, a ona sama przytyła i stała się szczęśliwa. Marie uwielbia biegać po domu i trawniku, wychodzić na zewnątrz i pływać. Stała się bardzo żywym psem, a naszej bohaterce czasami trudno jest za nią wszędzie nadążyć. Być może kobieta odda psiaka swoim wnukom.
Główne zdjęcie: mimimetr.me