Królowa Elżbieta II była kiedyś nieśmiałą księżniczką, której w dzieciństwie nie pozwalano zachowywać się hałaśliwie. Jej mąż został pierwszym monarchą, który uczestniczył w porodzie!
Elżbieta Aleksandra Maria urodziła się 21 kwietnia 1926 r. jako córka księcia Alberta (przyszłego króla Jerzego VI) i lady Elżbiety z domu Bowes-Lyon. W ciągu następnych 95 lat do imienia Elżbiety dodano niezliczone tytuły, a wśród nich: Jej Wysokość Elżbieta II, Z Bożej łaski Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz innych Jej Królestw i Terytoriów, Obrończyni Wiary.
Pamiętniki księżniczki
Elżbieta miała 11 lat, gdy jej ojciec, książę Albert, objął tron brytyjski. Po koronacji książę zmienił imię na Jerzy VI i przeszedł do historii jako monarcha, który przezwyciężył jąkanie (i ogólnie był dzielnym władcą). Ale wychowaniem córek, księżniczek Elżbiety i Małgorzaty, rodzice zajmowali się w niewielkim stopniu.
Przyszła królowa dorastała pod opieką niani Clary Knight. Była surową, dobrze zorganizowaną kobietą. Jednym słowem – nudziara.
Babka Elżbiety, królowa Maria, była jeszcze bardziej surowa. Lubiła mawiać: „Dzieci trzeba zawsze widzieć, ale nie słyszeć”. Nie wiemy, czy ma to związek z tym, czy nie, ale według królewskich biografów Elżbieta II dorastała jako bardzo nieśmiała dziewczyna.
Na szczęście dla księżniczki, pannie Knight pomagała młoda Margaret MacDonald, która była pokojówką Elżbiety. Królowa i Margaret były najlepszymi przyjaciółkami aż do śmierci MacDonald w 1993 r.
Spotkanie z przystojnym (i jedynym) księciem
W wieku 13 lat księżniczka Elżbieta została zaproszona na ślub swojego wuja, księcia Jerzego, z księżniczką Mariną z Grecji i Danii. Na przyjęciu Elżbieta poznała kuzyna panny młodej, 18-letniego Filipa Mountbattena. Sześć lat później zostanie mężem Elżbiety.
Kiedy ogłoszono zaręczyny, księżniczka Elżbieta, według jej dam dworu, „promieniała szczęściem i rumieniła się”. W zawstydzonej i radosnej pannie młodej trudno było rozpoznać przyszłą królową. Zaledwie miesiąc po ceremonii ślubnej, 20 listopada 1947 r., Elżbieta zaszła w ciążę. Mimo silnych nudności księżniczka nadal pełniła swoje obowiązki, aż do narodzin swojego pierworodnego syna, księcia Karola.
Przemiana z młodej mężatki w młodą mamę nie była dla Elżbiety łatwa.
W liście do kuzynki napisała: „Nie wyobrażałam sobie, że można być tak zajętym leżeniem w łóżku. Z dzieckiem zawsze coś się dzieje!”. Jednak macierzyństwo przyniosło młodej parze szczęście, a dwa lata po pierworodnym na świat przyszła księżniczka Anna. Dwa lata później Elżbieta została królową.
Jak zostać królową i nie zwariować
Nie można powiedzieć, że wstąpienie Elżbiety na tron okazało się świętem. Wyobraź sobie młodą matkę przedszkolaka i malucha, której nagle umiera ojciec - król miał zaledwie 56 lat. W tym momencie musi przejąć kontrolę nad imperium. Tak właśnie stało się z Elżbietą w lutym 1952 roku. Elżbieta dowiedziała się o śmierci ojca, gdy wraz z mężem przebywała z wizytą służbową w Kenii. Brzmi to cynicznie, ale nowa królowa nie miała czasu na żałobę.
„Mój ojciec zmarł będąc bardzo młodym, a ja nie miałam czasu nauczyć się od niego, jak rządzić krajem - powiedziała Elżbieta II po objęciu tronu. - Ale tak zdecydował los. Teraz to jest moja praca - na całe życie.”
Była to praca, którą Elżbieta traktowała poważnie. Po koronacji Elżbieta wyruszyła w sześciomiesięczną podróż po koloniach brytyjskich (Uganda, Jamajka, Sri Lanka) i innych krajach świata. Elżbieta II została pierwszą monarchinią, która odwiedziła Australię i Nową Zelandię. Królowej przez cały czas towarzyszył mąż, natomiast małe dzieci pozostały w domu.
Korona czy dzieci: trudny wybór
Elżbieta II była pogrążona w swoich „obowiązkach służbowych”: jedno spotkanie, drugie, trzecie, niekończące się uściski dłoni, wymiana uprzejmości. Ogólnie rzecz biorąc, obowiązek uśmiechania się sto razy dziennie wywołał nerwowy tik na twarzy królowej... Z dala od tłumu Elżbieta wolała nie wyrażać emocji.
Tytuł królewski odebrał królowej coś jeszcze bardzo ważnego - możliwość obserwowania, jak dorastają jej dzieci. Być może z tego powodu Elżbieta i Filip zdecydowali się na kolejne dziecko i w 1960 r. na świat przyszedł książę Andrzej. Podczas urlopu macierzyńskiego królowa mogła wziąć trochę wolnego.
Ostatnim dzieckiem Filipa i Elżbiety był książę Edward. Książę Filip został pierwszym monarchą w historii nowożytnej, który uczestniczył w porodzie!
Zawsze promienieć - wybór Elżbiety II
Elżbieta II zawsze ubierała się skromnie, ale gdy została matką, zaczęła eksperymentować z wyglądem. Na przykład kiedyś nosiła prawdziwe futra (futro nie było wtedy potępiane), a w latach 70. królowa nosiła modny wówczas turban. Kapelusze królowej do dziś są uważane za awangardowe.
Nawiasem mówiąc, jednym z powodów, dla których Elżbieta II wybiera takie kapelusze, jest chęć wyróżnienia się w tłumie. Królowa musi ubierać się w taki sposób, aby poddani dostrzegali królową z daleka i nie powodowali tłoku, próbując zobaczyć Jej Wysokość. Jest to również powód, dla którego w ostatnich latach Elżbieta wybiera w swoich strojach krzykliwe kolory: różowy, pomarańczowy, turkusowy.
Elżbieta II bije rekordy
We wrześniu 2015 roku Elżbieta II pobiła rekord czasu przebywania na tronie, wyprzedzając królową Wiktorię. Do tej pory Elżbieta rządziła krajem przez 70 lat. Była świadkiem zwycięstwa nad nazizmem i pierwszego lotu człowieka w kosmos. Elżbieta była świadkiem wynalezienia telewizji, telefonów bezprzewodowych, telefonów komórkowych, Internetu - i mody na sztuczne futro. W ciągu 96 lat swojego życia królowa wciąż się zmienia, rządząc Wielką Brytanią i 15 innymi krajami.
Główne zdjęcie: goodhouse.ru