To maleństwo zostało zauważone przed targiem na Bali. Jego delikatna skóra była uszkodzona i pokryta świerzbem, a mały piesek stał niepewnie na łapkach...
Ten mały piesek został znaleziony w pobliżu targu na Bali. Pewie mieszkaniec zobaczył, jak smutny jest psiak i postanowił mu pomóc. Biedactwo było skulone w kącie, nie pozwalało nikomu się zbliżać i cichutko szczekało, bojąc się ludzi. Jego wychudzone ciało było pokryte świerzbem, więc zwierzak potrzebował pomocy.
Mężczyzna zawiózł maleństwo do schroniska Mission Paws'ible, gdzie zostało natychmiast przygarnięte. Zostało nakarmiono i rozpoczęto leczenie uszkodzonej skóry za pomocą kąpieli, leków i olejków. Piesek, nazwany Willow, początkowo bał się wszystkiego, ale szybko zaufał swojej opiekunce.
Niestety Willow był bardzo słaby. W pewnym momencie opiekunka obawiała się o jego życie - pies miał gorączkę i nie mógł poruszać się na łapach. Wolontariusze zrobili wszystko, co mogli, aby mu pomóc, ale przygotowywali się na najgorsze. Ale na szczęście następnego dnia maleństwo otworzyło oczy i czuło się o wiele lepiej.
Willow okazał się być silnym. Po tych strasznych dniach bardzo się zmienił - był aktywny, odzyskał apetyt i siły. W kolejnych dniach szybko zaczął wracać do zdrowia, odrosła mu sierść i stał się silniejszy.
W ten sposób minął miesiąc. W tym czasie Willow bardzo się zmienił w urocze, pełne energii i miłości stworzenie. Gdy nadszedł czas, znaleziono dla niego właścicieli. Obecnie mieszka z kochającymi ludźmi, którzy go uwielbiają i ma adoptowanych psich braci. Dziękujemy życzliwym ludziom, którzy go uratowali!
Główne zdjęcie: petpop.cc